Do setki brakuje jedynie 12km! Trzecio rajza za nami.
Tym razem w sobotę 14 września, liczna grupa miłośników dwóch kółek spotkała się pod książenickim kościołem, aby wyruszyć na trzecią wyprawę w ramach „Książenickiej rowerowej setki”.
Do pokonania była 26 kilometrowa trasa do tężni solankowej na Paruszowcu.
Tradycyjnie pogoda dopisała, więc zaopatrzeni w lampki rowerowe wyruszyliśmy w drogę. Przez Leszczyny i Przegędzę, w otoczeniu pól, łąk i rybnickich lasów dotarliśmy na miejsce. Nie obyło się bez „poświęceń na trasie” – Andrzej z RdK zaliczył defekt pojazdu i do tężni musiał dojechać w inny sposób (liczymy na to, że rower zostanie naprawiony do finału projektu;)), a na miejscu było co zwiedzać i wręcz namacalnie doświadczyć. Był czas na chwilę odpoczynku, posilenie się oraz skorzystanie z walorów tężni. Dzieciaki pomimo zmęczenia urządziły sobie jogging wokół tężni, a młodzież i starsi mogli podziwiać tężnie w otoczeniu wyjątkowej łąki kwiatowej. Tylu onętków (kosmosów) w jednym miejscu jeszcze nie widzieliśmy, ale chętnie podobne łąki stworzylibyśmy kiedyś w naszej miejscowości. Czyżby pomysł na kolejny projekt? Chyba tak 🙂
Na pewno wrócimy jeszcze do tężni na Paruszowcu!
Powrót prowadził, znanymi nam z pierwszego wyjazdu wokół Zalewu Rybnickiego, szlakami niebieskim i czarnym. Jak na dłoni było widać upływający czas: gdy rozpoczynaliśmy projekt las był koloru soczystej zieleni, a teraz nie sposób było nie zauważyć wybarwionych na żółto liści oraz… grzybów! Kilkoro uczestników rajdu znalazło okazałe grzyby (teraz po czasie wiemy, że był to początek grzybowego wysypu w naszych cycsterkich lasach). Jesteśmy szczęściarzami, że na naszym „Czarnym Śląsku” wciąż możemy podziwiać przyrodę w tak cudownej odsłonie…
Tym samym do naszego kilometrowego licznika możemy dodać 26 km, a więc do tytułowej setki brakuje nam jedynie 12 km!
Już dziś zapraszamy na ostatni rowerowy wyjazd, który odbędzie się w sobotę 12 października. Trasa będzie prowadziła przez nasze sołectwo i połączona będzie z rozwiązywaniem questingu „Rowerowe Książenice”, który został opracowany w ramach naszego ubiegłorocznego projektu „Zagadki na rowerze w sajockich okolic plenerze”.
Jeżeli nie byliście na naszej trzeciej wyprawie, a chcielibyście pokonać naszą trasę „do tężni solankowej na Paruszowcu”
lub
jeżeli byliście razem z nami, ale chcielibyście przejechać ją jeszcze raz (lub dwa) to znajdziecie ją w serwisie Endomondo.
Last Updated: 5 grudnia 2022 by Ala
Do setki brakuje jedynie 12km! Trzecio rajza za nami.
Tym razem w sobotę 14 września, liczna grupa miłośników dwóch kółek spotkała się pod książenickim kościołem, aby wyruszyć na trzecią wyprawę w ramach „Książenickiej rowerowej setki”.
Do pokonania była 26 kilometrowa trasa do tężni solankowej na Paruszowcu.
Tradycyjnie pogoda dopisała, więc zaopatrzeni w lampki rowerowe wyruszyliśmy w drogę. Przez Leszczyny i Przegędzę, w otoczeniu pól, łąk i rybnickich lasów dotarliśmy na miejsce. Nie obyło się bez „poświęceń na trasie” – Andrzej z RdK zaliczył defekt pojazdu i do tężni musiał dojechać w inny sposób (liczymy na to, że rower zostanie naprawiony do finału projektu;)), a na miejscu było co zwiedzać i wręcz namacalnie doświadczyć. Był czas na chwilę odpoczynku, posilenie się oraz skorzystanie z walorów tężni. Dzieciaki pomimo zmęczenia urządziły sobie jogging wokół tężni, a młodzież i starsi mogli podziwiać tężnie w otoczeniu wyjątkowej łąki kwiatowej. Tylu onętków (kosmosów) w jednym miejscu jeszcze nie widzieliśmy, ale chętnie podobne łąki stworzylibyśmy kiedyś w naszej miejscowości. Czyżby pomysł na kolejny projekt? Chyba tak 🙂
Na pewno wrócimy jeszcze do tężni na Paruszowcu!
Powrót prowadził, znanymi nam z pierwszego wyjazdu wokół Zalewu Rybnickiego, szlakami niebieskim i czarnym. Jak na dłoni było widać upływający czas: gdy rozpoczynaliśmy projekt las był koloru soczystej zieleni, a teraz nie sposób było nie zauważyć wybarwionych na żółto liści oraz… grzybów! Kilkoro uczestników rajdu znalazło okazałe grzyby (teraz po czasie wiemy, że był to początek grzybowego wysypu w naszych cycsterkich lasach). Jesteśmy szczęściarzami, że na naszym „Czarnym Śląsku” wciąż możemy podziwiać przyrodę w tak cudownej odsłonie…
Tym samym do naszego kilometrowego licznika możemy dodać 26 km, a więc do tytułowej setki brakuje nam jedynie 12 km!
Już dziś zapraszamy na ostatni rowerowy wyjazd, który odbędzie się w sobotę 12 października. Trasa będzie prowadziła przez nasze sołectwo i połączona będzie z rozwiązywaniem questingu „Rowerowe Książenice”, który został opracowany w ramach naszego ubiegłorocznego projektu „Zagadki na rowerze w sajockich okolic plenerze”.
Jeżeli nie byliście na naszej trzeciej wyprawie, a chcielibyście pokonać naszą trasę „do tężni solankowej na Paruszowcu”
lub
jeżeli byliście razem z nami, ale chcielibyście przejechać ją jeszcze raz (lub dwa) to znajdziecie ją w serwisie Endomondo.
Do zobaczenia 12 października!
Category: Aktualności, Książenicka Rowerowa Setka